PRACA PRACA PRACA

wstęp do planowania 2

Kiedy planowanie staje się przyjemnością

Pisałam wcześniej o trzech dziedzinach mojej pracy: koncepcyjnej, organizacyjnej i o pracy z ludźmi.

Każda z tych prac wymaga innego rodzaju skupienia.

  • Praca koncepcyjna – wymaga dużego skupienia, oderwania się od rozproszenia. I dokładnie wiem, co mówię. Od rozproszenia muszę, zmuszam siebie, żeby się oderwać. Specjalny czas, specjalne miejsce – dla mnie to jest rano, potrzebna jest cisza, zamknięcie dostępu do telefonu i facebooka, 
  • Praca organizacyjna – wymaga rozproszenia, wiele różnych czynności, zmieniających się w bardzo krótkim czasie, telefony, maile, pisma, moje ulubione tabelki do wszelkiej organizacyjnej i biurowej aktywności. Potrzebny jest czas, większość rzeczy na czas, duże napięcie i presja. Moja zgoda na tę formę pracy przyszła wraz z założeniem firmy i tylko dlatego, że sama wyznaczam w niej cele i granice. To chyba najważniejszy powód zgody na pracę płytką – wiem, czemu ona służy.
  • Praca z ludźmi – moje święto. Zupełnie inny rodzaj skupienia. Jak miałabym go nazwać jednym słowem, powiedziałabym – skupienie relacyjne. To znaczy absolutne zatrzymanie się na osobach, z którymi pracuję. Czy to jest szkolenie, doradztwo czy mentoring, jestem skupiona na tym, czego oczekują i potrzebują moi rozmówcy. Jest to rodzaj aktywnego słuchania i obserwowania, jak osoby uczestniczące w szkoleniu, rozmowach uczą się.

Kiedy wiem, że każda z tych aktywności jest ważna z powodu celów, jakie sobie postawiałam. Kiedy wiem, że mogę tworzyć te różne rodzaje aktywności.

Planowanie staje się przyjemnością.

%d bloggers like this:

Kontunuując korzystanie z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików Cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij